DLACZEGO HOMEMADE?

11
Paź
2015
_8

Wszyscy się nad tym zastanawiacie i pytacie nas o to każdego dnia. ?Po co to robicie??, ?Nie łatwiej jest kupić gotowe??.

Jeśli nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze?
Nie tym razem. Być może półprodukty kosztują mniej, niż produkt finalny, ale pamiętajcie – żeby go przygotować potrzeba czasu. A jak wszyscy doskonale wiemy ? czas to pieniądz (co ja mam dziś z tymi przysłowiami?).
Uwierzcie mi, gdyby powodem miały być tylko oszczędności, nigdy byśmy się na to nie zdecydowali. Żaden z barmanów nie wstawałby po sobotniej nocy (o ile okres od 6 do 10 można jeszcze nazwać nocą) robić dżem, po to żeby oszczędzić 5 złotych.

Zdrowia, zdrowia i jeszcze raz zdrowia
Oczywiście, jednym z najważniejszych powodów są wartości odżywcze. Robiąc wszystko sami, mamy absolutną pewność, że to co Wam podajemy, jest w 100% zdrowe i od początku do końca robione z naturalnych składników.
Jednak z drugiej strony istnieje mnóstwo ekologicznych sklepów, w których można kupić gotowe produkty, również wykonane w zgodzie z natura. Czy one są mniej zdrowe? Pewnie nie.
Ale nie tylko o zdrowie tu chodzi.

Nie ma jak u babci
Pamiętacie babcine przetwory? Kupiliście kiedyś takie w sklepie? Nie? No właśnie. Żaden syrop czy konfitura produkowana na skalę większą niż kilka słoików nie dorówna w smaku tym ?domowym?. Dlaczego? Producenci muszą przez cały rok utrzymywać ten sam smak swoich produktów. A nasze babcie zawsze używały owoców dostępnych w sezonie – tych najdojrzalszych i najsmaczniejszych – bez utrwalaczy i sztucznych konserwantów.

Ja też tak chcę!
Przede wszystkim jednak, każdy z nas kocha swoją pracę i ciągle dąży do rozwoju. Każdy przygotowany dżem, syrop czy konfitura poszerza nasze umiejętności. Na pewno spotkaliście jakiegoś barmana, który przygotuje dla Was wspaniałe koktajle z przecierów z mango czy marakui, ale gdyby pokazać mu nieprzetworzone owoce, to nie odróżnił by pewnie jednego od drugiego.

My chcemy wiedzieć. Chcemy umieć. Dzięki zdobywanej wiedzy możemy iść ciągle naprzód. Kiedy umiemy zrobić zwykły ananasowy syrop, możemy zrobić następny krok i przygotować syrop z pieczonego ananasa z dodatkiem miodu, a później syrop ananasowo ? maślano ? tymiankowy (już wkrótce w Kicie!), a takiego już raczej nigdzie nie kupimy.

Poza tym, jak już wspomniałem, kochamy naszą pracę i czerpiemy z niej dużo radości. Przypomnijcie sobie sytuacje, kiedy ktoś zapytał Was ?Gdzie to kupiłeś??. Prawda, że to fantastyczne uczucie odpowiedzieć ? ?Zrobiłem to sam!?

Do zobaczenia przy barze!

 

kubasapieja

Złocisty syrop z pieczonego ananasa

700 gr soczystego ananasa kroimy w plasterki i układamy na paterze. Smarujemy owoc z wierzchu cienką warstwą miodu gryczanego, całość obsypujemy szczyptą soli wędzonej [dostępna w sklepach z ekologiczną
żywnością]. Ananasa umieszczamy w piekarniku nagrzanym na 180 stopni. Pieczemy ananasa do momentu, aż owoc zbrązowieje i widoczne na nim będą fragmenty przypalenia. Następnie umieszczamy owoc w słoiku i zasypujemy go 250 g cukru. Dodajemy ponadto 50 ml wódki, po czym zakręcamy i odstawiamy słój. Czekamy do momentu, aż cukier rozpuści się i przeobrazi w syrop. Następnie klarujemy syrop. Owoc możemy wykorzystać ponownie na marmoladę, likier czy inne przetwory.

Po wyklarowaniu i zabutelkowaniu syropu możemy się cieszyć jego smakiem oraz możliwościami związanymi z jego wielorakim zastosowaniem. Poniżej smaczny przykład, który być może sprawi, że Wasz wieczór stanie się niezwyczajny.

Mamy dla Was przyjemną propozycję wariacji na temat Margarity. Tequilę można od czasu do czasu zastąpić Mezcalem, o którym z pewnością zdarzy nam się nie raz jeszcze wspomnieć na naszym blogu.

50 ml Tequila Reposado / Mezcal
25 ml sok z limonki
20 ml Złocistego syropu z ananasa
sól wędzona

* Crusta z soli wędzonej
Połowę rantu niskiej szklanki nacieramy sokiem z limonki i następnie przykładamy ją do serwetki, na której rozsypana jest sól wędzona. Powinna się ona przykleić do szkła, musimy jednak pilnować, aby sól nie znalazła się w wewnętrznej części szkła.

Wszystkie składniki z wyjątkiem soli wlewamy do słoika / shakera i zasypujemy dużą ilością lodu. Wstrząsamy energicznie przez 10 sekund i cedzimy do szkła wypełnionego maksymalnie lodem. Salut!