Doceniać proste przyjemności, czyli ?Jak upłynął Ci ostatni weekend??

02
Gru
2015
10919426_1566040456988142_218781985560340047_o

Mądry Jakub rzekł!

,,Łatwo jest zaspokajać potrzeby przyjaciół. Nie trudno o zachwyt, gdy z czystej sympatii ktoś pieści z każdym łykiem nasze ego. Tak naprawdę liczą się trudne sytuacje i wizyty postaci, których gusta stawiają przed nami wielopiętrowe wyzwania?.

Piątek, Piąteczek, Piątunio!

Na bar w piątek dosłownie wbiegłem. Chwilę wcześniej wypadłem z pociągu, przeżuwając w zębach resztki obiadu, stanowiącego kurację po intensywnej i niezwykle zajebistej nocy. Zdumiony standardem obsługi w wagonie restauracyjnym, opuściłem pociąg w smacznym nastroju i mimo ścinającego się wciąż białka w mięśniach, czułem ogromny entuzjazm. Jest pięknie.

Bar na antresoli w piękny sposób zdobili nasi stali goście. Całusy, uściski dłoni i gromkie pianie naszej koguciej syreny. Co dalej?

Wszystko działa w idealnej atmosferze. Dżentelmen Kixnare częstuję nas unikatową selekcją płyt, stopy same rwą się do tupania. Jest wczesny wieczór, wiele więc jeszcze przed nami.

Wtem do baru podchodzą dwie przemiłe Panie. Siadają w elegancki sposób, ja zaś, zgodnie z kogucim rytuałem, częstuję je kubeczkiem popcornu oraz odświeżającą szklanką wody.

Rozpoczynamy dyskusję. Na wstępie zaskoczyły mnie swoimi preferencjami, podkreślając poziom wytrawności, którym lubią się cieszyć. Kurdeczka. Starałem się wyciągnąć z nich jak najwięcej informacji, nie chciały jednak aż nadto się uzewnętrzniać. Pragnęły być zaskakiwane.

Dopadł mnie lekki stres, gdyż bardzo zależało mi na tym, aby miło spędziły czas. Co ważniejsze zaś pragnąłem, aby ich podniebienia zyskały przyjemne wspomnienia.

Podjąłem ryzyko, wykorzystując mały fortel, którym chciałbym się z Wami podzielić. Spróbujcie go i Wy, wzbogacając swój wieczór o odrobinę niezwyczajności:

BOULEVARDIER AKA BULWA ? RDIER

30 ml burbonu o smaku buraków [polecamy również w wersji z pieczonymi burakami]

20 ml słodkiego wermutu

20 ml klasycznego bitteru na literę C.

2, 5 ml intensywnego likieru z czekolady [może być również kawowy]

Szkło: Niskie i szerokie

Dekoracja: Ćwiartka pomarańczy + tarta gorzka czekolada

Nuty: zioła z ziemi ? cytrusy ? wytrawna czekolada ? kukurydza skąpana w winie

Wlej wszystkie składniki do szkła. Zasyp całość w pełni lodem. Mieszaj łyżeczką tak, aby uwolnić wodę lodową z chłodnego składnika. Następnie dopełnij jeszcze szkło lodem i finalnie ściśnij delikatnie pomarańcz tak, aby do środka dostało się kilka kropel świeżego soku. Natrzyj pomarańczą rant szkła i wrzuć cytrus do środka. Voila!

Burbon Buraczany: 200 g obranego buraka poszatkuj i wrzuć do słoika. Zalej 700 ml wybranego trunku i już możesz klarować po 12 godzinach. Ciesz się ziemistym, warzywnym ale też słodkim smakiem wzbogaconego alkoholu.

Panie okazały się być siostrami, lub raczej turbo-siostrami. Spędziliśmy wspólnie miły wieczór, na koniec pożegnaliśmy się całusem w policzek. Było fajnie.

Nadeszła sobota i tym samym wielka euforia.

Father Of The Chicken

Po krótkiej dyskusji z przyjacielem doszliśmy wreszcie do konsensusu, kto tym razem może popracować na zaszczytnej sekcji, nazwijmy ją powiedzmy ?romantycznym kącikiem?. Wypadło na mnie! Ufff. Obaj podzielamy miłość do tego miejsca, gdyż zgodnie twierdzimy, że daje ono unikatową intymność.

Początek wieczoru upływa wyśmienicie – dużo nowych twarzy i mnóstwo pozytywnej energii. Za konsoletą pojawia się Ojciec Karol oraz jego torby pełne wosku. Zaczyna swój spektakl, a my wraz z nim.

Krzyczę, śpiewam, tańczę, a Karol doładowuje mnie takimi rzeczami!

Do baru podchodzi para. Ona? Jej anielskie lico i delikatna, choć również nieco zadziorna uroda wywołała u mnie pąs. Wielkie oczy, pełne usta i naturalnie słodka cera. O jeny!

Na ich pierwsze życzenie musiałem niestety odpowiedzieć w najgorszy możliwy sposób – ?Nie mam…?

W poszukiwaniu szybkiej alternatywy przeprowadziłem ekspresową degustację – na pierwszy ogień poszedł fernet, co do którego opinia była treściwa i jasna: ?NIE!?

Po kilku innych rekomendacjach i w coraz bardziej napiętej atmosferze doszliśmy nareszcie do kompromisu. Podwójne amaro na lodzie, dwa razy.

?Czy użyć perfum cytrusowych, aby zwiększyć doznania związane z tym majestatycznym trunkiem??… i wracamy do punktu wyjścia: ?NIE!?

Niedobrze. Coś jest definitywnie nie tak, jak być powinno.

Wtedy Karol odezwał się po raz drugi:

https://www.youtube.com/watch?v=aS7aT837frM

Endorfiny uderzyły do kory mózgowej, a motywacja i entuzjazm powróciły do właściwej formy.

Spoglądałem z zainteresowaniem, gdy nasza para spijała ostatnie krople aromatycznego trunku. W międzyczasie uzupełniłem wodę, dostarczyłem dokładkę popcornu.

Wznawiamy polemikę – mieli ochotę na coś zupełnie innego.

Zaoferowałem finalnie, że w przypadku dezaprobaty pokryję koszty związane z zaufaniem memu wyczuciu smaku. Zgodzili się.

Po delikatnym rekonesansie wiedziałem już, co mam przygotować zarówno dla Niej, jak i dla Niego.

W czasie zaciekłego szejkowania rozejrzałem się po lokalu. Coraz więcej ludzi, coraz więcej pracy i zaangażowania.

Powoli wysunąłem szklankę z miksturą w Jej kierunku. Cierpliwie czekałem, aż skosztuje.

Jej usta podążały szykownie w stronę naczynia. Pierwszy, niezbyt łakomy łyk.

Za drugim razem skusiła się na więcej. Oblizała wargi pokryte biszkoptową pianką i z uśmiechem spojrzała w stronę swego eleganckiego partnera. Później na mnie. I powiedziało to:

Kocham Cię!

Po moich kościach spłynęła fala rozkoszy, wypełniając każdy zakamarek ciała prawdziwą radością. Bardzo cudowne uczucie. Chcesz tego skosztować?

12030316_1640185039573683_7896124423832169708_o

SAŁER NA PIERNIKU

50 ml szkockiej whisky typu blended

25 ml soku cytrynowego

15 ml domowego syropu piernikowego

15 ? 20 ml białka z kurzego jajka

odrobina czerwonego wina [wedle preferencji]

Szkło: Niskie i szerokie

Dekoracja: świeżo starta gałka muszkatołowa oraz karmelizowany czips jabłkowy

Wszystkie składniki wstrząśnij energicznie bez lodu. Później wstrząśnij z lodem i przecedź do wypełnionego lodem szkła. Na wierzch zetrzyj odrobinę gałki muszkatołowej i połóż karmelizowany czips z jabłka.

Syrop Piernikowy [prosta, domowa droga]

1 laska wanilii [ poszatkowana /można również skorzystać z esencji waniliowej]

1 laska cynamonu

Szczypta świeżo tartej gałki muszkatołowej

10 g mielonej kawy [może być też w ziarnach]

10 goździków

400 ml wody

700 g cukru [ możemy dobrać cukier wg własnych preferencji, korzystając z ksylitolu, cukru muscovado tudzież miodu]

Przyprawy gotujemy na średnim ogniu przez około 15 minut. Kolejno zmniejszamy na mały ogień i dodajemy cukier [jeżeli chcemy zrobić wersję z miodem to klarujemy napar i wiążemy z miodem w stosunku 1:3 ? naturalnie miodu więcej]. Cały czas mieszamy do momentu, kiedy cukier się nie rozpuści. Trzymamy jeszcze na małym ogniu przez około 10 minut. Następnie studzimy syrop i kolejno klarujemy. Przyprawy możemy zalać wybranym, ulubionym alkoholem bądź zwyczajną wódką ? otrzymamy wtedy aromatyczną miksturę, którą możemy wykorzystać chociażby do piernikowego sałera. Wystudzony syrop wzmacniamy 50 ml alkoholu, aby przedłużyć jego żywotność.

U Kogutów do syropu dodajemy czerwone wino bądź suszone owoce. Lubimy taki syrop wzbogacić o smak wędzonych śliwek bądź fig. Ruszcie wyobraźnią!

Każdego dnia powtarzam sobie ja mantrę: Istniejemy po to, aby wspierać i inspirować innych do realizowania marzeń.

Wierzymy, że w ten sposób można osiągnąć spełnienie w życiu.

Kita Koguta? More Than Cocktails

A Wam jak minął weekend?

www adamprofilowe kopia